Mają między 18 a 25 lat, zmieniali ustawodawstwo, budowali szkoły, mobilizowali tysiące kobiet, mężczyzn i dzieci. Na całym świecie młodzi ludzie mają odwagę, żeby marzyć, eksperymentować i robić w życiu ważne rzeczy, podczas gdy wszyscy inni oraz wszystkie instytucje zawiodły. Co jeśli to oni najlepiej wszystko rozumieją? POSŁUCHAJCIE MŁODYCH!

Film „Bigger than us” w reżyserii Francuzki Flore Vasseur to rzetelne kino, w którym głos oddaje się mającym coś do powiedzenia 8

Są młodymi aktywistami. Mają nie więcej niż dwadzieścia pięć lat. Pochodzą z różnych, często egzotycznych stron świata. Ich wspólnym mianownikiem jest niezgoda na niesprawiedliwy porządek społeczny. Usiłują zatem zmierzyć się z zastaną materią, która nielogicznie dominuje otaczającą ich rzeczywistość.

Bigger Than Us (2021/II) -

Mohamad założył szkołę w Libanie dla dzieci uchodźców z Syrii. Malawijka Memory walczy o konstytucyjny zapis sprzeciwiający się wydawaniu za mąż dziewcząt poniżej osiemnastego roku życia w jej kraju. Brazylijczyk Rene założył gazetę w państwie faweli. Tamtejszy rząd toczy walkę z dilerami narkotyków, cierpią na tym mieszkańcy slumsów. To ich kosztem prowadzona jest ta wojna, to oni są odcięci od elementarnych wartości społecznych. Amerykanin Xiuthecalm toczy bój przeciw przemysłowcom sztucznie rozszczelniających grunt w poszukiwaniu złóż ropy. Winnie, mieszkanka Ugandy, biednego kraju, który paradoksalnie przyjmuje największą ilość uchodźców, edukuje miejscowych oraz przybyszów, jak eksplorować miejscową, ubogą w minerały ziemię. Mary, mieszkanka Lesbos, patroluje greckie wybrzeża. Rząd zakazał pomocy uchodźcom usiłującym dostać się do Europy w następstwie arabskiej Wiosny Ludów. Mary z ramienia refugee rescue ratuje topielców nawet wbrew konsekwencjom karnym. Jest też Indonezyjka Melati. Ona w tej opowieści wiedzie kluczową rolę. Dziewczyna rozmawia ze swoimi rówieśnikami rozsianymi po świecie. Łączą ich nonkonformizm, aktywność, pasje. Melati Wijsen odnajduje w swoich przyjaciołach ten sam gen ideowego oburzenia na skostniały świat pragmatycznego porozumienia ponadnarodowego, wedle którego nic się dla poprawy bytu wykluczonych nie da zrobić, dlatego nie należy próbować.

„Film „Bigger than us” w reżyserii Francuzki Flore Vasseur to rzetelne kino, w którym głos oddaje się mającym coś do powiedzenia. Bohaterowie tego dokumentu jeszcze przed jego nakręceniem dali dowód, iż nie tylko nie boją się głosić prawd niepopularnych, ale mają z tego tytułu spore osiągnięcia, o osobistej satysfakcji nie wspominając. Ta ostatnia nie zatrzymuje ich jednak w miejscu, gdzie mogliby już dyskontować swoje sukcesy. Przypisany młodocianej pasji nonkonformizm sytuuje bohaterów filmu tam, gdzie ich miejsce, czyli w awangardzie usiłującej wyprowadzić niebawem zamieszkałą przez dziesięć miliardów ludzi planetę z zaułka skrzyżowań: konsumpcji i biedy, konserwatywnej tradycji i wolności osobistej, pieniędzy i idei.

Bigger Than Us (2021/II) -

„Może to my kiedyś będziemy uchodźcami” – rzuca któryś z bohaterów „Bigger than us”. Przecież w świetle ostatnich wydarzeń nawet dla tak stabilnego regionu jak Europa nie jest to wizja nierealna. „Najbardziej się boję, że nic się nie zmieni” – dopowiada inny z aktywistów. Oni sami mierzą się w oczach przeciętnych ludzi z łatką oszołomów usiłujących realizować utopijne wizje. Melati Wijsen krocząc w ślad za koparkami największego wysypiska śmieci na świecie Bantar Gebang w Indonezji, wskrzesza apokaliptyczną wizję logicznego porządku, który może się zmaterializować na naszych oczach. Dyskretna Flore Vasseur nie mieszała się nachalnie do scenariusza, jakie napisali do jej filmu młodzi zapaleńcy. Dodając niemal tylko komentarz w postaci muzycznej, gdzie tenor śpiewa znamienne słowa: „let me free”, wykonała więcej niż niejeden wzięty scenarzysta.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Pozostałe

Proszę czekać…