Piotruś (Maciej Zakościelny) – razem z żoną (Katarzyna Skrzynecka), teściową (Dorota Stalińska) oraz Leopoldem (Marian Opania) – przenosi się do nowego domu: zabytkowego dworku. A Marlenka postanawia przy okazji znaleźć rodzinie odpowiedniego, pasującego do eleganckiej rezydencji przodka… Z kolei Agnieszka (Aleksandra Hamkało) robi na uczelni karierę, ale tuż po obronie doktoratu nagle odkrywa, że jest w ciąży. A gdy na świat przychodzi mały Kuba… zaczynają się problemy! Piotruś towarzyszy siostrze w trakcie porodu i sam zaczyna marzyć o dziecku – ku przerażeniu Marlenki. Marcin (Nikodem Rozbicki), świeżo upieczony tata, wpada w panikę i nagle znika. A do tego w Brzózkach zjawia się tajemnicza Kamila (Katarzyna Wuczko) – dziewczyna w zaawansowanej ciąży, która szuka właśnie Zawady…

Doman Nowakowski nie reanimował nośnego perpetuum mobile, jakie napędzało do kas kinowych wiernych wielbicieli serii 4

„Mamy dom, musimy mieć przodka.” - zapowiada nowobogacka żona Piotrusia. Wybranka serca cała jest w pretensjach, każde mrugnięcie rzęsami akcentuje dźwiękiem przenikliwym niczym odebrany esemes. Rodzice Marleny żyją na wysokim poziomie, wybranek serca musi więc spełniać snobistyczne kryteria familii. Piotruś pozuje zatem w kontuszu z sarmackiej epoki, a domorosły malarz utrwala „przodka” na przyszłą użyteczność towarzyskich zachwytów. Małżeństwo cieszy się wzajemnym szczęściem. Do kompletu brakuje wyłącznie spełnienia pod postacią wspólnego dziecka. Parę dzieli spora różnica wiekowa. Marlena według ginekologa ma już za sobą macierzyńskie „okienko”. Piotruś zmienił się przez lata. Od kapryśnego bachora, absorbującego wszystkich swoją osobą, podążył w stronę niedoszłego taty, który gotów jest zastępczo opiekować się dzieckiem siostry. Mąż tej ostatniej, choć gruntownie przeszkolony podczas lekcji rodzenia, nie wywiązuje się ze swojej roli. Więcej czasu spędza nad kieliszkiem w pubie „Zgon” niż przy kołysce. Piotruś tymczasem wczuł się w misję ojca. Czas by stał się nim naprawdę.

Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5 (2024) - Marian Opania, Katarzyna Skrzynecka, Dorota Stalińska, Maciej Zakościelny, Aleksandra Hamkało

„Nie surykatka, a surogatka.” - cierpliwie tłumaczy Marlena. Porywcza matka i spolegliwy ojciec przyjmują do wiadomości ryzykowną decyzję córki. „Dlaczego posiadamy przodków, a nie mamy potomków?” - dziwi się niespełniony tata. Marlena i Piotr decydują się powierzyć urodzenie dziecka młodej, zdrowej, ale obcej sobie dziewczynie. Wyboru dokonają zespołowo. Chętnych kobiet przybywa. Osobliwy casting wygrywa niepozorna wielbicielka filozofii. Piotruś z rozwydrzonego dzieciaka wyrósł na dojrzałego znawcę twórczości Platona. Z najbardziej nawet nieatrakcyjną dziewczyną, lecz znającą podstawy ontologii, czterdziestoletni już mężczyzna mógłby się od biedy zdecydować na transakcję pozaustrojową. „Habemus bobas!” - oznajmia rozentuzjazmowana Marlena. Komunikat jest póki co przedwczesny. W ekskluzywnej posiadłości pojawiają się noworodki. W żadnym jednak z urodzeń nie mieli bezpośredniego udziału Marlena i Piotr.

Od premiery docenionego frekwencyjnie przez publikę filmu „Kogel mogel” minęło przeszło 35 lat. Kolejne części wytracały konsekwentnie i tak nie najwyższej próby komediowy impet, by tym razem zatrzymać się na granicy, poza którą powiewają już tylko odcięte kupony. Z premierowego rozdania ostało się ledwie kilka postaci inaugurujących kultowy cykl. Gdyby nie wpisana w aktualnej części (niczym brzytwa dla tonącego) rola Mariana Opani, można by tę komedię okpić minutą wyrozumiałej ciszy. W przedsięwzięciu wziął jednak udział jako zdolny ongiś scenarzysta Doman Nowakowski. Nie reanimował on jednak nośnego perpetuum mobile, jakie napędzało do kas kinowych wiernych wielbicieli serii. I tym razem zapewne znajdą się mimo to epigoni niosący wiarę w moc przebrzmiałego mitu. „Masz nożyczki?!” - krzyczy wieziona w popłochu przez Piotra do szpitala Agnieszka Wolańska. Rodzona siostra toczona bólem chciałaby sama przeciąć pępowinę. „Mam tylko widelec.” - odpowiada beztrosko brat, wyjmując stosowny przedmiot w przerwie na zmianę biegów w samochodzie. „10/10!” - oświadcza położna, wnosząc na salę poporodową dorodnego niemowlaka. Piotr i Agnieszka puchną z dumy na wieść o stanie zdrowia Wolańskiego juniora. Poziom poczucia humoru zaproponowanego w filmie „Baby boom, czyli kogel mogel 5” wymyka się jednak jakiejkolwiek racjonalnej skali.

Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5 (2024) - Katarzyna Kołeczek, Nikodem Rozbicki, Aleksandra Hamkało, Maciej Zakościelny

„Piotruś kocha mnie mocno i bardzo często.” - deklaruje publicznie Marlena. Pomimo tych zapewnień do finalnego aktu droga daleka. Rezydencja, gdzie mieszkają potencjalni rodzice, pęcznieje od nowych obywateli. „Sursum kołdra!” - motywuje do kolejnej aktywności swojego męża myląca wszystkie z możliwych cytatów żona. Pod kołdrą wszak nie mają znaczenia szczegóły. Liczy się wyłącznie efekt.

Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5 (2024) - Maciej Zakościelny, Dorota Stalińska, Zdzisław Wardejn

Dziękujemy za seans sieci Cinema City

0 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…