Człowiek traktowany jak pies, wyszkolony na maszynę do zabijania, noszący na szyi obrożę nadającą mu status niewolnika po wypadku zapada w śpiączkę, podczas której troskliwie opiekują się nim przychylni mu ludzie. Jego pan szuka go, pragnąc odzyskać swoją najcenniejszą własność.

Kiedy człowiek traci swoje człowieczeństwo... 8

Każdy z nas może się poszczycić czymś takim jak człowieczeństwo. Chodzimy do pracy, szkoły czy domu spokojnej starości i normalnie funkcjonujemy. Rozmawiamy, czujemy i uważamy się za ludzi cywilizowanych. Ale co by się stało, gdyby ktoś z nas został pozbawiony tych uczuć, tego człowieczeństwa? Gdyby przyszedł pewien bogaty pan i postanowił zrobić z nas np. pieska? I to jeszcze zanim zaczęlibyśmy myśleć - w wieku 'szczenięcym'? Najprawdopodobniej powstała by taka hybryda jak "Człowiek Pies"...

Człowiek pies (2005) - Kerry Condon, Jet Li, Morgan Freeman (I)

"Danny the Dog" ("Człowiek pies'') to również taka hybryda, tyle że gatunkowa. Ciężko powiedzieć, czy jest to bijatyka, dramat czy może thriller. Jest to raczej mix tych wszytkich gatunków. Wróćmy do konkretów: Danny od dziecka wychowywany jest przez gangstera Barta. Traktuje go on jak psa, zakłada mu obrożę i bierze z nim udział w pojedynkach na śmierć, życie i pieniądze. Danny myśli, że to jedyna możliwość życia, jednak pewnego dnia spotyka niewidomego stroiciela fortepianów. Pokazuje mu on inny sposób na życie, ale aby je na dobre zacząć najpierw trzeba rozprawić się z przeszłością.

Może coś o grze aktorów. Główną rolę gra tutaj Jet Li. Szczerze powiedziawszy zdziwiłem się, iż taki gwiazdor kina kopanego zagrał z taką dozą emocji. I to smutnych emocji. Sprawdza się on zarówno w scenach walki jak i w scenach spokojniejszych. Przypomina mi się analogiczna sytuacja z Jimem Carrey'em. Wydawało się, że jest skazany na głupie komedyjki do końca życia póki nie zachwycił swoją dramatyczną rolą w "Truman Show". Może Jet Li też potrafi coś poza bezmyślną walką? Jeszcze lepiej zagrał Morgan Freeman w roli niewidomego stroiciela fortepianów. Czuć w nim poczciwość oraz chęć pomocy Danny'emu. Zdaje się, iż Freeman jest jak wino - im starszy tym lepszy. Bob Hoskins również fantastycznie oddał dwulicowość Barta. W pewnym momencie nawet widz zaczyna zastanawiać się: "Zaufać mu czy nie?". Aktorstwo to jaśniejszy aspekt filmu.

Człowiek pies (2005) - Jet Li, Morgan Freeman (I)

Film można podzielić na dwie części: sceny walki oraz 'nowe życie Danny'ego'. Te pierwsze stoją na bardzo wysokim poziomie. Danny skacze, wygina się i kopie w stylu Bruce'a Lee (oczywiście sporo mu do niego brakuje). Swoją rolę odegrał montaż który jest bardzo dynamiczny. Za to sceny spokojniejsze są bardzo pocieszne, niekiedy wzruszające. W tym miejscu duże brawa należą się scenarzyście - może scenariusz nie jest specjalnie skomplikowany, lecz jest ciekawie poprowadzony, a przede wszystkim potrafi zaciekawić. Z całym szacunkiem dla twórców "skomplikowanych" filmów, ale to jest chyba najważniejsze.

Jednak film należy pochwalić przede wszystkim za to, że połączył elementy filmu sensacyjnego oraz dramatu w taki sposób, iż nie mamy przesytu ani pierwszego ani drugiego. Aktorstwo dobre, scenariusz i montaż też, muzyka nie przeszkadza. Czemu więc ósemka? Dlatego, że ma wielkiego konkurenta. "Człowiek Słoń" - film bardzo podobny jeśli chodzi o fabułę, jednak nim na prawdę można się wzruszyć i pozostaje w pamięci na długo. O "Człowieku Psie" zapomina się szybko. Gdy kolega spytał się mnie miesiąc po obejrzeniu o ten film powiedziałem "No, taki niezły dramat akcji". I nie pamiętałem już tego chłodu na sercu, kiedy Danny został znowu porwany, ani szczęścia kiedy nareszcie powrócił na stałe do swojej nowej rodziny. A szkoda...

4 z 6 osób uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 7
dawidek98 1

Nie przemówił do mnie. Ja chyba inny film oglądałem, skoro poza samym mordobiciem nic w nim nie zauważyłem. Jet Li to nie jest zbyt dobry aktor według mnie – zawsze wolałem Bruce’a Lee. Nawet muzyka to dla mnie szarpidruty, nie przepadam za Massive Attack. Co ja poradzę, takie mam zdanie na temat tego filmidła. 1/10

pajki_filmaniak 8

kolejny świetny film z Jet li warto zobaczyć

Chemas 8

Bardzo dobry scenariusz, Jet Li w znakomitej formie i dobrze aktorsko, no i jak zwykle znakomici Freeman i Hoskins. Jestem pozytywnie zaskoczony.

majak01 8

8/10 – Bardzo dobry film z dużą dawką pełnowartościowej akcji. Jet Li i Morgan Freeman jak zwykle na wysokim poziomie. Polecam.

Magic majak01 8

Przyłączam się do oceny jak i do opinii o tym filmie. 8/10.

Odi 9

9/10 – Film jest bardzo, bardzo fajny, dużo akcji i uczuć ciekawe połączenie. Dla mnie mocna 9.

Asmodeusz Odi 9

zgadzam się co do 9, świetny film akcji, nie można się nudzić

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Pozostałe

Proszę czekać…